środa, 11 stycznia 2017

Od Chalize cd opowiadania Ace

Wtuliłam pysk w jego białą pierś i powoli przesunęłam w stronę jego pyska. Ace zaśmiał się cicho, ale ani trochę mi nie pomógł. Położyłam łapy na jego szyi i delikatnie się podciągnęłam, aby jeszcze raz móc posmakować jego ust. Oddając mi, ukąsił mnie w dolną wargę. Cholera, to było diabelnie przyjemne.
Opuściłam swój ogon luźno, a on upadł na jedną z łap Fulco. Przysunęłam się do niego, chcąc poczuć jego ciało.
- Nie kuś mnie lepiej... - zamruczał.
- Czemu? - mruknęłam. Delikatnie otarłam się o jego biodro.
- Bo to może się dla ciebie źle skończyć. - Niemalże warknął mi do ucha, jednak nie było w tym nuty negatywnych emocji.
Nie zamierzałam się tym jakoś przejmować, więc wtuliłam się w niego, chciwie sięgając do jego ust. Nie stawiał oporu.
- Mieliśmy rozmawiać, pamiętasz? - zaśmiałam się.
- Może za chwilę... - odparł uśmiechając się. Delikatnie pociągnął mnie za ucho, jednocześnie przybliżając mnie ku sobie. - Połóż się.
Zanim zdążyłam cokolwiek zrobić, Ace popchnął mnie na stertę koców, z dala od łóżeczka Elizabeth. Popatrzyłam mu w oczy.
- I co teraz? - zapytałam z uśmiechem. Stał tuż nade mną.

Ace? :v

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.