piątek, 31 marca 2017

Od Sami C.D Opowiadania Morgenstern

-Sami-powiedziałam
-Aha-powiedziała Morgenstern
Zapytała czy pójdziemy po lekcjach do norowiska. Zgodziłam się bo czemu nie. Morgenstern była trochę ruchliwa nie tak jak ja spokojna i powolna lisiczka. Uśmiechnęłam się i pobiegłyśmy na lekcję. Ona siedziała z Nabirie. Lubiłam i Bjorna i Nabirie.Lekcja była nudna nie trwała też długo więc pobiegłyśmy z Morgenstern na boisko. Położyłam się na trawie i wąchałam kwiatki. Jutro lekcje z nową nauczycielką.
-Dzień dobry! -przywitałam się z panią Frau
Morgenstern kichnęła. Zadzwonił dzwonek i wbiegłyśmy do klasy.
Morgenstern?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.