środa, 15 marca 2017

Od Ace C.D. opowiadania Chalize

Myślę, że mój stary nie miał na myśli zimy jako pory zguby dla naszej córki. Raczej miał na myśli to, czy Lizzie dożyje następnej zimy, czy raczej w międzyczasie zdarzy się jakieś nieszczęście, ale rzecz jasna, nie powiedziałem tego mojej żonie.
- Nie wiem... Ale myślę, że Elizabeth od początku powinna wiedzieć kim jest. Jeśli już teraz odnajdzie drogę do Krainy Królów, domu wszystkich Bogów, to będzie od początku świadoma. W Dolinie nauczą ją wszystkich przydatnych rzeczy. Jak walczyć, może okaże się dobrym magiem? Nekromantą? Takich już jest coraz mniej..
- Ace, ale jak ona ma to zrobić? - zmarszczyła brwi.
W tym momencie do pomieszczenia wbiegła Lizzie.
- Nie mam wyjścia. Muszę odnaleźć bramy Doliny, udać się tam i porozmawiać z.. z kim trzeba.


  1. Chalize?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.