środa, 21 grudnia 2016

Od Chalize cd opowiadania Ace

- Jaką ostatnią szansę? - zapytałam, całując go delikatnie.
- Zakład, pamiętasz? - roześmiał się. - Chodźmy gdzie indziej. W kuchni jest zimno.
Położyłam po sobie uszy swobodnie i poszłam za Fulco do jego sypialni. To było najcieplejsze pomieszczenie w całym Legowisku Alf.
- Połóż się. - rozkazał łagodnie, po czym sam ułożył się na miękkiej słomie. - Nie daj się prosić.
Położyłam się obok niego niemalże odruchowo się przytulając. Ace zaśmiał się cicho i objął mnie. No świetnie, na mój pysk właśnie wlał się rumieniec.
Delikatnie musnęłam jego wargi swoimi, na co on cicho zamruczał. Raz, drugi, trzeci.
- Nie drażnij się ze mną... - zamruczał, po raz kolejny inicjując pocałunek. Tym razem jednak nie poprzestałam na delikatnych muśnięciach.

Ace? Czyń, co musisz :v

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.