poniedziałek, 19 grudnia 2016

Od Ace C.D. opowiadania Chalize

Osunąłem się od niej i popatrzyłem jej prosto w oczy.
- Kocham cię, Chalize. Wyjdź za mnie, zamieszkajmy w tej norze i miejmy siódemkę dzieci i kota.
- O rany... - jęknęła ruda krzywiąc pysk.
- Przecież toż to świetny pomysł. Oho! - pukanie do drzwi odwróciło moją uwagę. - Chodź, skarbie. Zobaczymy kto to! - krzyknąłem podbiegając lekkim krokiem w stronę gości.
- Witajcie! - uśmiechnąłem się szeroko. - Znacie najwspanialszą lisicę na świecie? To ona! Ta która tu stoi. - zaśmiałem się.
- Nie wierzcie, że tak jest. Dzisiaj po prostu dopisuje mu humor... - próbowała się usprawiedliwić.
- Ależ, dziubasku.. - mruknąłem do niej

Chalize? XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.