-Przepraszam-uśmiechnęła się przepraszająco.
-To nic takiego -mruknęłam żeby zmniejszyć napięcie.
Postanowiłyśmy dalej iść razem. Było przyjemnie. Wiał ciepły wiatr i aż się chciało spacerować.
-Poza tereny?-zapytałyśmy jednocześnie śmiejąc się.
Dlatego też wyszłyśmy poza tereny zwiedzać dalsze okolice...
Flox?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.