Kolejny raz przeglądałam ozdobne menu, pobrudzone przez łapska gości karczmy. Gwar i tłok zauważalnie mi w tym przeszkadzał, ale i tak kolejny raz nie znalazłam nic dla siebie. Wpadłam wtedy na bardzo dobry pomysł. Kiedy przyszedł kelner, czyli kolejny przygarbiony, włochaty stworek, lecz ciemniejszej barwy skóry niż barman niezwłocznie wlałam go w życie.
- Poproszę mięso, ale takie same, bez zupełnie niczego. Żadnych przypraw, dodatków, same surowe mięso - podkreśliłam, żeby dobrze zrozumieli polecenie. Stwór popatrzył na mnie ze zdziwieniem malującym się w oczach.
- Surowe, nieopiekane mięso bez żadnych przypraw? Może jednak na coś się skusisz? - zapytał ochrypniętym głosem.
- Nie, nic nie zmienię - rzekłam zdecydowanym tonem. Kto wie, co by było, gdybym poprosiła o szczyptę? Pewnie dostałabym potrawę całą obtoczoną w składniku! Ale... Może tutaj mają inne miary i szczypta oznacza właśnie taką? Zamyśliłam się przez chwilę, w tym czasie robot zamówił po raz kolejny paluszki oliwne. To było chyba jedyne danie dla maszyn, ale i tak myśl, że jest tu taki spory zakres wzbudza we mnie podziw. Na zamówienie czekaliśmy chyba z godzinę, jeśli moje wyczucie czasu bez pomocy zegara w postaci słońca się nie myli. Ale co tu się dziwić, skoro karczma była po brzegi wypełniona różnorodnymi w gatunkach gośćmi. Kiedy w końcu zielony kelner przyszedł do naszego stolika brzuch skakał mi z radości - czyste mięso! Pożarłam je w całości, zastanawiając się szczerze, dlaczego nie wzięłam więcej. Mimo wszystko podstawowe potrzeby już zapełniłam, poczekałam na towarzysza i zapytałam:
- To co, idziemy już dzisiaj?
- Hmm... Jest dopiero co pełnia, ale możemy zacząć już dziś - kilka gali za miastem leży kolejna karczma, nawet bezpieczniejsza od tej.
- Pełnia? - zapytałam podejrzliwym tonem.
- Noo... Czas, kiedy Gwiazda jest dokładnie pośrodku nieba - odrzekł ze zdziwieniem Vootie. Ech.... Jeśli chcę tu przeżyć, powinnam się przyzwyczaić do innych określeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.