piątek, 24 lutego 2017

Od Silette - Adopcja (Oko Paloo)

-Dobrze wyjść-powiedziałam
-Może pójdę do rzeki-pomyślałam
Nie spiesznie opuściłam norę i ruszyłam w kierunku rzeki
-Mrr-roskoszowałam się zapachem rzeki
-Może wolę wysokie góry i wspinaczkę ale tu też jest dobrze-myślałam
Podeszłam do rzeki i łyknęłam wody
Kiedy podniosłam głowę zobaczyłam swoje odbicie ...I innego lisa
Odskoczyłam zdziwiona
Opuściłam się i zobaczyłam malutkiego liska.
-Skąd się tu wzięłaś-zapytałam zdziwiona
-Nie wiem-odpowiedziała
-Zgubiłam się-odparła po cichu
-Ojej!-powiedziałam że współczuciem
-A ile Ty masz lat?-zapytałam
-1,5-powiedziała
-Jak się nazywasz?-zapytała po chwili
-Silette-powiedziałam
-A Ty?-zapytałam lisiczkę
-Silla czytaj: Sila-powiedziała
-Okej-powiedziałam
-Chodźmy do mojej nory -powiedziałam
-Najpierw dam Ci jeść i pójdziemy do Fulco-odparłam
-A co to jest Fulco?-zapytała zaciekawiona
-To nasza alfa,napewno zostaniesz przyjęta do stada-mruknęłam
-Zamieszkasz ze mną dopóki nie będzie dla ciebie nory-powiedziałam
-Hurra!-krzyknęła
Roześmiałam się I pomyślałam:jest piękną lisiczką napewno nie długo znajdzie partnera-uśmiechnęłam się

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.