Zagadka wydawała mi się prostsza, niż myślałem. Tym razem od razu łódź naprowadziła moje myśli na rzekę. To ona kołysze łódkę! Już miałem jak zwykle powiedzieć rozwiązanie, ale wtedy głosik przyjaciółki mnie wyprzedził.
- Rzeka!
Guzik przez dłuższą chwilę się nie zaświecał, co spowodowało dreszcze na moich plecach. Nastąpiła niespokojna cisza, przerywana tylko odgłosami nerwowego machania ogonem. Już kiedy myślałem, że to koniec przycisk radośnie błysnął światłem, ostatnia zasuwa się odsunęła, co spowodowało otworzenie się samych drzwi. Chyżo zeskoczyłem z platformy i pobiegłem w stronę utworzonego przejścia.
- I co, zrekompensowałaś się, Ruda? - uśmiechnąłem się pod nosem.
- Jasne! Mam stosunkowo większe osiągnięcia od ciebie... Pewnie teraz też powiesz, że miałeś to na końcu języka?
- Właśnie tak.
- Taaa... - westchnęła ironicznie, po czym bez wahania przekroczyła próg następnego pokoju. Czego można było się domyśleć także był calusieńki biały i jak zwykle na początku nie różnił się od pozostałych. Drzwi za nami szybko się zasunęły, znowu zostaliśmy zamknięci. Jedynym widocznym wyjściem było to daleko przed nami. Nagle odezwał się ten szary, bezbarwny i informacyjny głos.
- Meta jest już niedaleko... Nie cieszcie się jednak za bardzo, przed wami najtrudniejsze. Wiecie, co to walc? Teraz będziecie musieli do niego zatańczyć...
Skąd to coś wie, że jesteśmy we dwójkę?
Tylko tyle zdążyłem pomyśleć, bo do moich uszu dotarła jakaś muzyka, a ze ścian zaczęły wylatywać strzały. Nasza pierwsza reakcja byłą taka sama - pisnęliśmy i odskoczyliśmy do ściany. Na szczęście, strefa, na której staliśmy była bezpieczna. Nie uchodzi jednak wątpliwości, że żeby dostać się do kolejnych drzwi, trzeba będzie przejść tą z latającymi grotami. Może poruszają się one w jakimś systemie? Próbując go odgadnąć zauważyłem, że poruszają się jakby... do muzyki? A coś mi podpowiadało, że ją kojarzyłem.
Loriaanko?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.