Strony

Postacie

środa, 31 maja 2017

Od Levi'ego CD opowiadania Silviery

Usiadłem po środku nory, nie mącąc sobie głowy pytaniem właścicielki o zgodę. Lisica przymknęła oko na mój całkowity brak taktu.
 - To ty je namalowałaś? – spytałem bezmyślnie, z zaciekawieniem przyglądając się naściennym malowidłom. Mój pysk mimowolnie wykrzywił lekki uśmiech, gdy ujrzałem swoją podobiznę spokojnie spacerującą wzdłuż rzeki.
 - Owszem – odparła lisica, widocznie zadowolona z rezultatu swoich starań.
Prze chwilę stałem, bez konkretnego celu przeglądając stworzone przez samicę arcydzieła, gdy do mej głowy wpadł znakomity pomysł.
 - Eureka! – wykrzyknąłem, niespodziewanie zrywając się na równe nogi. – Zaczekaj tu chwilę, zaraz wrócę!
Po wypowiedzeniu tych słów ruszyłem biegiem przed siebie, by po chwili ponownie znaleźć się w swoim lokum. Szybkim ruchem szczęk złapałem kilka kawałków pergaminu, gęsie pióro, kałamarz oraz małą skórzaną sakwę w której wnętrzu znajdował się jeden z moich nowych projektów. Zaraz po tym zawróciłem. Powrót do Silviery był kwestią sekund.
 - Potrafisz malować na papierze? – zapytałem, wypuszczając przedmioty z pyska tak, aby te rozsypały się po ziemi.
 - Słucham? – powiedziała widocznie zaskoczona samica, nieufnie spoglądając w kierunku białego materiału.
 - Papier, pergamin – rzekłem, trącając nosem luźno leżące kartki. – Robi się je z drzew. Są idealne do zapisywania różnych schematów czy chociażby malowania.
Samica w dalszym ciągu niepewnie zerkała na przedmiot.
 - Czy farby nadają się na to coś? – zapytała po chwili widocznego wahania.
Mruknąłem przeciągle, przymykając oczy.
 - Nie próbowałem – stwierdziłem. – Zazwyczaj używałem tego – szybkim ruchem odkorkowałem buteleczkę z atramentem. Widząc zainteresowanie w spojrzeniu lisicy, zdecydowałem się mówić dalej. – Chciałbym, żebyś spróbowała przerysować na pergamin jedno z moich urządzeń. Tak dokładniej to to, które przyniosłem w sakwie z jeleniej skóry. Sam próbowałem, jednak zawsze wszystko wychodziło mi krzywo i całkowicie nie pokrywało się z rzeczywistością. Mogłabyś chociaż spróbować?

Silviera?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.