Strony

Postacie

poniedziałek, 8 maja 2017

Od Chalize CD opowiadania Ace

- Ja ciebie też. - zamruczałam w jego futro.
Kiedy bogini nas wypuściła, była noc. Nie byle jaka - była absolutnie przepiękna, niebo było wręcz usiane gwiazdami.
- Ace? - zapytałam, chcąc zadać mu dosyć znaczne pytanie.
- Hmm? - mruknął sennie. On też był zmęczony.
- Jak daleko jest stąd do domu? - Miałam ogromną ochotę na postój w tym miejscu. Właściwie to w jakimkolwiek miejscu..
Lis na chwilę przystanął, po czym zamyślił się wpatrując się w jakiś odległy punkt. Czy w ogóle wiemy, w jaką stronę powinniśmy pójść? W końcu ja przybyłam tu nieprzytomna.. Ale z drugiej strony, Fulco musiał znać drogę, żeby nie zabłądzić w jakiejś puszczy, czy coś. Logicznie rzecz biorąc, powinien także potrafić wrócić.. Chociaż to wcale nie jest takie pewne. Huh, zdecydowanie powinniśmy się z tym przespać. Takie odświeżenie z pewnością lepiej nam zrobi.
- To będzie jakieś.. pół dnia drogi? - strzelił, po czym spojrzał na mnie. - Może lepiej najpierw odpocznijmy trochę? Jestem zmachany tą walką z boginią. Bogowie, czy twoja babka nie mogła być normalna?
- Nie sądzę. - zaśmiałam się cicho. - Ale bez takich byłoby nudno, prawda? Dobrze, odpoczniemy. Tylko wybierzmy jakieś suche miejsce.
Ostatecznie ułożyliśmy się pod starym dębem, gdzie było sucho. Zasnęłam wtulona w niego, żeby zachować chociaż trochę ciepła.
Gdybym wiedziała, co nas czeka, nie zasypiałabym tego dnia.

Półmóżdżku?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.