Uśmiechnąłem się widząc śmiech na pysku mojej przewodniczki. Z zaciekawienie oglądałem wszystkie ciekawe miejsca. Nigdy nie myślałem że zacznę wszystko od nowa, ale zaczęło się. Byłem szczęśliwy.Ale nie z tego że jestem w stadzie. Szliśmy po woli,nie śpieszyłem się
-To twoja nora-powiedziała
-Ok-powiedziałem
Chciała odejść ale ją zatrzymałem i powiedziałem:gdzie idziesz?
-Do mojej nory-odpowiedziała
-Zostań- pociągnąłem ją lekko
Została i pomogła mi się tu zadomowić,nie byłem głodny ale spragniony Ayumi chyba to zauważyła bo ruszyła w stronę potoku. Poszedłem za nią,łyknąłem trochę wody i poczułem że mam mokrą sierść.To Ayumi ochlapała mnie wodą. Ruszyłem za nią i po chwili też była mokra.
Chwilę później poszliśmy znowu do mojej nory aby wszystko obejrzeć.
Wszystko dziwnie pachniało, po chwili znowu gdzieś biegliśmy,dobiegliśmy do jaskini.Wszystko było dziwnie oświetlone
Ayumi?
Strony
▼
Postacie
▼
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.