Strony

Postacie

piątek, 2 czerwca 2017

Od Chalize CD opowiadania Ace

Obudziłam się dosyć późno, zresztą jak zwykle ostatnimi czasy. Zbudziło mnie dopiero mocne szarpnięcie w okolicach dołu brzucha. Po ostatniej ciąży jednak przestałam się tym przejmować, miałam więcej doświadczenia. Martwi mnie jednak fakt, że tym razem szczeniaków będzie więcej... Podobno dwa samce. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie gładko. Przetarłam oczy łapą, a następnie przeciągnęłam się. Z kuchni dobiegał smakowity zapach mięsa.. Chyba dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, że od razu się tam udałam.
- Witaj, beczułko. - Ace uśmiechnął się ciepło. - Siadaj. Czekaliśmy na ciebie.
- Oh, nie trzeba było.. - mruknęłam zawstydzona, ale przystałam na propozycję mojego partnera. - Co takiego jecie?
- Zając. - odpowiedziała Lizzie. - Pieczony. A tak poza tym, to hej mamo. Jak się czujesz?
Uh, ciężkie pytanie. Czułam się nawet dobrze, ale czułam się jak taka wypchana kamieniami beczka. W poprzedniej ciąży było lepiej, ale może dlatego że była tylko jedna lisiczka, a nie dwa lisy. Uśmiechnęłam się tylko do niej.
- Jakbym się najadła kamieni. - parsknęłam śmiechem.
***
Po śniadaniu wszyscy rozeszliśmy się w swoją stronę - młoda poszła na dwór, a ja z Ace udaliśmy się do Znachora. Chwilę później poczułam, jak wszystko się zaczyna.

Ace? c:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.