Strony

Postacie

środa, 15 marca 2017

Od Rity cd opowiadania Cany

-Cóż. Trafiłam do sfory niedawno. Zaledwie kilka tygodni temu uciekłam z pewnego miejsca zwanego ludzkim domem...-zaczęłam, ale nie zdążyłam dokończyć widząc lekki strach w oczach nowej koleżanki.
-Ludzkim?!-Cana wyglądała na nieco spłoszoną.
Po chwili złapała oddech i powiedziała-Wybacz mi moją reakcję. Po prostu słyszałam wiele złego na temat człowieka. Stąd moja jakże dziwna reakcja...
-Wcale nie jest dziwna. Sama tak reaguję na wspomnienie, o ludziach. Kiedyś miałam rodzinę i dom. To właśnie człowiek odebrał mi wszystko na czym mi w życiu zależało. Los się do mnie uśmiechnął i udało mi się uciec...-odparłam nieco zamyślona.
Zapewne nie powinnam tak się "otwierać" i zawracać głowy Canie swoimi problemami. Zmieniłam więc temat. Położyłyśmy się na trawie przy brzegu rzeki. Słońce odbijało się od rzecznej wody. Poczułyśmy ciepły wiatr delikatnie muskający naszą sierść
-Może Ty opowiesz coś, o sobie?-zagadnęłam z lekkim uśmiechem.
Cana?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.