Imię: W dniu narodzin nadano mu imię Levi, jednak samiec ma tendencje do przedstawiania się za pomocą licznych pseudonimów. W ten sposób lis stara się nie utrzymywać dłuższych kontaktów z żadnym innym przedstawicielem swojego gatunku.
Płeć: Całkowity oraz niezaprzeczalny samiec.
Wiek: Levi ma za sobą sześć pełnych wiosen.
Umiejętności: Levi już od szczeniaka wyróżniał się nadzwyczajnym sprytem oraz umiejętnością podejmowania najlepszej z dostępnych decyzji. W parze ze smukłą budową ciała, samiec stał się kandydatem idealnym na obmyślanie oraz rozstawianie pułapek terenowych.
Pozycja: Zwykły członek.
Stanowisko: Na razie jest on rekrutem wśród strażników, jednak w przyszłości ma zamiar celować w pozycję stratega wojennego.
Głos: Niski, szorstki niczym papier ścierny. Dość często modyfikowany przez poranną chrypę w trakcie panowania mrozów.
Charakter: Jest to typowy samotnik, w życiu dążący do uzyskania całkowitej ciszy oraz spokoju ducha. Nie lubi kontaktu z innymi lisami, jak również nie pozwala sobie na uzyskanie głębszych więzi emocjonalnych z żadnym z nich. Wszystkich traktuje chłodno, z dystansem, nie uwzględniając wyjątków... no, może czasami jakieś się znajdą, ale to nieliczne.
Cechuje go wytrwałość w dążeniu do celu. Potrafi upaść dziesiątki razy, aby ostatecznie dotrzeć do wypatrzonego celu. Wiele stworzeń w odniesieniu do tego uważa go za zwyczajnie upartego oraz niekiedy gburowatego. W rzeczywistości samiec sam nie zauważa cieknącego z niego litrami zirytowania, gdy ponownie zaczyna coś od podstaw. Poza tym oczom osób trzecich na pewno nie umknie jego niegasnący entuzjazm do nowych projektów oraz z natury niełamliwy charakter.
Od lat ceni w sobie dar do ułatwiania życia za pomocą różnych maszyn opracowanych przez niego samego. Z tego powodu zdarza mu nazywać siebie per. wynalazcą.
Cechy fizyczne: Jest to zbyt drobny jak na swój wiek lis, od łap do krańca pyska pokryty lśniącym, rudo-białym futrem. Na pierwszy rzut oka można pomylić go z samicą, jednak z bliska niektóre aspekty wyglądu sylwetki pomagają odróżnić jego płeć bez uprzedniego zaglądania pod ogon. Jedną z widocznie wyróżniających się fragmentów jego ciała są dwa czarne niczym obsydian ślepia, wiecznie wpatrzone melancholijnie w przestrzeń znajdującą się przed swoim właścicielem.
Rodzina: Matka Rozalie, ojciec Peter oraz trójka rodzeństwa. Levi nie może jednoznacznie stwierdzić, czy są oni żywi, gdyż nie kontaktował się z nimi od lat.
Partner: Samiec całkowicie gubi się w momencie, gdy do gry dołączają sprawy sercowe. Z tego właśnie powodu stara się unikać bliższych relacji z samicami, aby oszczędzić sobie - jak to ma w zwyczaju określać - uczucia ogarniającego go, kolosalnego zażenowania.
Szczenię: Brak.
Historia: Jego rodzicami była para wygnanych ze stada, młodych lisów. Samiec urodzony został wraz z trójką rodzeństwa - najmniejszą z miotu Cyzią oraz równymi sobie Izaakiem i Cielem. Mała, opuszczona przez własny gatunek rodzina dobrze radziła sobie do momentu, gdy pewnej pochmurnej nocy na zamieszkane przez nich tereny wparowała wataha młodych wilków. Grupa napastników liczyła sobie sześć osobników. Oczywistym było, iż lisy nie mają z nimi żądnych szans. Ojciec Levi'ego rozkazał rodzinie uciekać, podczas gdy sam postanowił spowolnić goniącą ich hordę.
Kilka dni później cała piątka znalazła się na zupełnie nieznajomych terenach, pozbawiona schronienia oraz pożywienia. Izaak podczas ucieczki wpadł to torfowiska, gdzie jego łapa uległa poważnemu złamaniu. Peter w skutek prowadzonej walki został do końca życia pozbawiony pełnej sprawności fizycznej oraz jednego ucha.
Zrozpaczony lisek zdecydował się na idiotyczny krok - w nocy wyrwał się z objęć matki. Jego celem stało się znalezienie nowego miejsca, które mógłby nazwać domem. Głupie dziecię nie przewidziało, że zagubi się w zupełnie obcym lesie, tym samym tracąc kontakt z rodziną. Ta ostatecznie, po upływie tygodnia, uznała go za zmarłego, po czym opuściła zajmowane tymczasowo miejsce.
Ciekawostki:
Jako swoje największe osiągnięcie życiowe uważa "maszynę do zbierania pitnej wody deszczowej", którą w rzeczywistości porównać można do zwykłej beczki z zakorkowaną rurką służącą do przelewania wody do glinianej miski.
Nienawidzi skrajnych temperatur.
Z reguły stara się być opanowany, jednak w ostateczności gotowy jest puścić doprawioną wiązankę godną szewca.
Szczerze podziwia swojego brata Ciela, który w młodości uratował go przed utonięciem w pobliskiej rzece. Od tamtego czasu Levi nie przepada za wodą.
Potrafi porozumiewać się z duchami.
Potrafi porozumiewać się z duchami.
Sterujący: karolina.kuc43@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pamiętaj, aby nie spamić bez sensu w komentarzach. Wszelkie propozycje wymian, reklamowanie blogów w miejscach do tego nieprzeznaczonych i celowe pisanie bez ładu i składu będzie karane usunięciem komentarza. Pamiętaj o zasadach gramatyki i ortografii.